10 trendów na rynku pracy

We wpisie Kariera pokolenia Y pisałam, że kariera naszych rodziców była inna niż nasza, bo zmieniły się panujące na rynku pracy zasady.

Jakie zmiany na rynku pracy jeszcze przed nami?

1. pozioma ścieżka kariery

Drabiny kariery stają się coraz krótsze i jest na nich coraz bardziej tłoczno. Ale kariera coraz rzadziej będzie kojarzyć się z awansem pionowym. Coraz częściej zmiana stanowiska pracy związana będzie z przydzieleniem nowych zadań i większej odpowiedzialności. A podwyżka z tytułu takiego awansu będzie mniejsza niż się spodziewasz. 

2. więcej odpowiedzialności na niższym szczeblu zarządzania

Odchudzenie struktur managerskich w firmach skutkuje przekazaniem większej odpowiedzialności pracownikom zajmującym samodzielne stanowiska. Obserwuje się zmniejszenie kontroli na rzecz wzięcia większej odpowiedzialności za swoją pracę. Można powiedzieć, że następuje dowartościowanie stanowisk nie-menadżerskich.

3. spłaszczenie siatki płac

Zarobki prezesów dużych firm, ustawy kominowe itp. ciągle wzbudzają emocje u “przeciętnych” pracowników. Ale dystans pomiędzy płacą na najniższym a najwyższym szczeblem zarządzania coraz bardziej się zmniejsza. Kolejne kryzysy gospodarcze, płaskie struktury organizacyjne i mniejsza ilość stanowisk kierowniczych a także globalizacja odciska swoje piętno także na strukturze płac.

4. praca projektowa

Hierarchiczne struktury organizacji będą tracić na znaczeniu. Nie będzie miało znaczenia w jakim dziale pracujesz, ale w jaki sposób firma może wykorzystać Twoje umiejętności do zrealizowania kolejnego zadania (projektu). Dla pracownika to interesująca perspektywa, ponieważ da mu szansę udziału w wielu ciekawych projektach, przez co będzie odczuwać on większą satysfakcję z pracy i zdobędzie różnorodne doświadczenie. Pracownik stanie się dla firmy zasobem do wykorzystania a nie jednostką przypisaną do „miejsca powstania kosztów”.

5. większa specjalizacja

W dobie informacji wiedza przyrasta w takim tempie, że nie jesteśmy w stanie przyswoić jej i znać się na wszystkim. Będąc klientem także wymagamy specjalizacji. Wolimy iść na wizytę lekarską do lekarza specjalisty niż lekarza ogólnego. Ten trend działa także w biznesie. Pojawią się stanowiska pracy dedykowane do poszczególnych branż i specjalizacji, po to by zaoferować klientowi usługę najwyższej jakości. 

6. elastyczny czas pracy

Pracodawcy niechętnie godzą się na elastyczny czas pracy czy pracę zdalną, ale zmiany na rynku pracy to wymuszą. Gdy coraz więcej pracowników będzie zainteresowanych tą formą pracy lub pracą w niepełnym wymiarze godzin, zjawisko dzielenia etatu z innymi lub pracy w kilku miejscach w niepełnym wymiarze godzin będzie stawało się coraz bardziej powszechne. Przyszłość należy do freelancerów, niepełnoetatowców i ludzi pracujących z domu. Nastąpi zmierzch pracy na pełen etat – najdroższej dla pracodawcy formy zatrudnienia. 

7. większa obecność na rynku pracy pracowników 50+

Niż demograficzny, ograniczenie przywilejów emerytalnych oraz podwyższenie wieku przechodzenia na emeryturę sprawi, że po latach kultu młodości obecność pracowników 50+ w firmach stanie się normą. Będzie to wymagało od pracodawców zmiany myślenia. Pracownicy Ci potrzebują i chcą pracować, ale mogą nie nadążać za zawrotnym tempem młodych. Trzeba więc będzie stworzyć im do pracy odpowiedni warunki.

Ironią jest fakt, że pokolenie, które zapoczątkowało kult młodości zdążyło się już lekko zestarzeć i wkrótce samo stanie przed takim samym murem bariery wieku. 

8. powrót na rynek pracy defaworyzowanych grup społecznych

Wraz z uelastycznieniem rynku pracy pojawi się miejsce dla niechętnie dotąd zatrudnionych kobiet z małymi dziećmi czy niepełnosprawnych. Strategia lizbońska, którą Polska podpisała, zobowiązuje nasz kraj do uaktywnienia tych pomijanych dotąd grup społecznych. 

9.  praca w międzynarodowych zespołach

Wraz z pracą projektową i globalizacją coraz więcej stanowisk będzie wymagało współpracy z innymi, także tymi z zagranicy. Na rynku pracy wygrają więc ci, którzy będą znać bardzo dobrze przynajmniej jeden język obcy (z naciskiem na bardzo dobrze) i będę mieli wysoko rozwinięte kompetencje społeczne ułatwiające współpracę. 

10. dewaluacja wykształcenia akademickiego na rzecz profesjonalnych kursów

Obserwuję wśród kandydatów do pracy pogoń “za papierkami”. Oczywiście, że lepiej jest mieć dyplom niż nie mieć, ale „papierek” przestał już być tak ważną kartą przetargową, jaką był kilka lat temu. Oznacza to, że w celu uzupełnienia wykształcenia spokojnie możesz odpuścić sobie podyplomówki na renomowanych uniwersytetach, a zainwestować pieniądze w profesjonalne kursy i szkolenia prowadzone przez praktyków (a nie oderwanych od realiów biznesowych naukowców). 

To trendy, które już się pojawiają i zyskają na sile w kolejnych latach. Nie powinieneś ich lekceważyć budując dzisiaj swoją karierę. Rozpoznanie trendu i wykorzystanie go przed innymi da Ci ogromną przewagę na rynku pracy.

Przeczytaj podobne wpisy:

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.