Pracownik pracuje powoli

Na jednej z grup dyskusyjnych GoldenLine pojawiło się ciekawe pytanie: o sposób postępowania z pracownikami,  których podejście do pracy nie spełnia oczekiwań. Czytelniczka podała przykład osoby, która pracuje poprawnie, nie popełnia błędów, ale pracuje powoli, woli zrobić mniej niż więcej i pod tym względem „odstaje” od reszty zespołu.. I zapytała, co zrobić z takimi pracownikami? Pracować z nimi,  poświęcać im więcej czasu, motywować, bardziej sprawdzać, czy po prostu zwalniać?

Poleciłam jej książkę Jima Collinsa „Od dobrego do wielkiego”. Tam jest odpowiedź na to pytanie.

Jestem za tym, by „zabrać do autobusu” (to metafora z książki) tylko tych, którym CHCE się pracować. Dążyć do stworzenia miejsca do pracy dla zaangażowanych ludzi, a nie dla tych, którzy oszczędzają się w pracy, bo w domu mają ciekawsze rzeczy do zrobienia.

Prowadzenie takiej długofalowej polityki przynosi efekty w postaci wzrostu efektywności pracy. A co należy robić? Dokładnie to, co napisała Czytelniczka i to w takiej kolejności – dawać szansę i poświęcać czas na początku, kontrolować i egzekwować realizację przyjętych założeń,  a jeśli to nie przynosi efektów… pozwolić realizować się poza firmą.

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że niektórzy trafili do Twojej czy mojej firmy przez przypadek i zostali w niej tylko przez zasiedzenie. Lepiej jest więc pomóc im rozwinąć skrzydła w innym miejscu.

Brutalne, ale prawdziwe.

Przeczytaj podobne wpisy:

One Thought to “Pracownik pracuje powoli”

  1. Dawid Sadzinski

    Ja myślę z kolei że może ta osoba ma problemy, może urodziła się wolniejsza albo ma problemy ze zdrowiem które ją ograniczają. Uważam że takie osoby powinno się motywować, wspierać i dawać szansę. Może powinnaś ją spytać dlaczego wolniej pracuje? Nie powinno się skreślać łatwo ludzi. A jeśli wciąż będzie miała problemy z szybkością, wciąż będzie tracić pracę a w końcu zostanie na bruku. Nie można być zimnym i bezwzględnym pracodawcą który myśli tylko o zysku. Takich korporacji i ludzi mamy już za wiele w obecnych czasach. Teraz się liczy tylko zysk, nie ma miejsca na ludzkie odruchy. Myślę że to wszystko poszło w bardzo złym kierunku. Mam nadzieje że skłoni Cię to do refleksji.
    Pozdrawiam
    Dawid Sadzinski

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.