Syndrom “Chcę być managerem”

Zauważyłam, że świat zawodowy cierpi na pewien syndrom – „Chcę być managerem”. Wieloma pracownikami kieruje nieodparta, nieprzeciętna wola awansowania. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie pobudki – niezbyt szczytne. Nie chodzi bowiem ani o potrzebę prowadzenia ludzi ani o wywieranie wpływu w firmie. Chodzi po prostu o dowartościowanie się tytułem. Niektórzy uważają wręcz, że są zbyt niezwykli by zajmować szeregowe stanowisko, nawet jeśli otoczenie pokazuje im jak bardzo się mylą. Przypomina mi się tutaj anegdota, jaką Jerzy Stuhr przytacza w swojej książce „Sercowa choroba czyli moje życie w…

Czytaj więcej

Jak zostałam managerem?

Joanna zadała mi osobiste pytanie – czy dojście do stanowiska menedżera było wynikiem mojej ciężkiej pracy i ściśle określonej ścieżki kariery, czy też pomógł mi podszept „dobrej duszy”? Moja kariera managera była po pierwsze – wynikiem ściśle określonej ścieżki kariery, po drugie – ciężkiej pracy i po trzecie – znalezienia się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Jest to moja recepta na sukces zawodowy, nie tylko w roli managera.

Czytaj więcej